Hej skarby,
dzisiejszy dzień przeżyłam w miarę dobrze. Pomijając fakt, że w szkole na w-f biegaliśmy 2km, co nie powiem strasznie mnie zmęczyło. Moja kondycja nie jest najlepsza (nie martwcie się pracuję nad nią), więc to przysporzyło mi jeszcze więcej trudności. Nogi mnie strasznie bolą i czuję, że rano będę miała zakwasy.
Wczoraj mój brat miał komunię i powiem wam, że mi się bardzo podobało. Wszystko odbyło się w domu i pomimo tego, że nie było to moje święto, to czułam się tam bardzo dobrze.
Oczywiście nie obyło się bez łakomstwa. Gdy tylko zdążyłam się najeść, podstawiano mi nowy talerz, z jeszcze pyszniejszymi smakołykami.
Wy też tak macie, że jesteście pełni a jednak podjadacie? No to tak się czułam wczoraj. Na szczęście nie mam wyrzutów sumienia, ale już czuję, że przytyłam z 5kg!.
A to kilka zdjęć z soboty:
Byle do piątku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz