Więęęc muszę się wam pochwalić. Byłam dzisiaj u psychologa i dowiedziałam się, że jestem, zdrowa.
Depresja jest już przeszłością. Nadal będzie gdzieś głęboko we mnie, ale udało mi się.
Wiem może to dziwne, że wam o tym mówię, ale jest to pewnego rodzaju mój pamiętnik.
Z jednej strony cieszę się, że mam to za sobą, ale z drugiej dziwnie się czuję.
Tak jakbym zaczęła życie od nowa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz