Kocham lato i ciepłe dni, opalanie i plażę, ale to już przesada. najlepiej całymi dniami siedziałabym w basenie.. Nie chcę mi się nic robić.. Po prostu jestem zmęczona tą temperaturą...
Ale powoli odzyskuję siły i zmuszam się do wyjścia na dwór (chociaż nie jest łatwo).
Chyba znów pojadę w weekend nad morze.. Jedyne co mnie trzyma przy życiu jest woda z cytrynką, miętą i lodem mmm...
Na te gorące dni, to idealne rozwiązanie. No ewentualnie to co chyba kochamy najbardziej czyli...
Mmm.. Pychotka :). Miłego lata kochani ; *
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz